Hahaha. A co, moze mialam mu zdjac spodnie i tak przyszywac...? Najwazniejsze, ze poszlo sprawnie i guzik wytrzymal do konca imprezy. Swoja droga, Zajac, ile Ci ten guzik jeszcze trzymal? :)
A ten się qrka uczepił tego guzika i nie popuści.... Grunt że przyszyty został po mistrzowsku i wiernie służy mi po dziś dzień:) Gdyby wszyscy potrafili tak przyszywać guziki na świecie było by mniej wojen:P
MY WAY
...dedicated
to street photography...
I enjoy capturing images
of everyday life,
which for most of us
goes unnoticed,
while in the pictures
it takes on a new meaning...
2 komentarze:
Hahaha. A co, moze mialam mu zdjac spodnie i tak przyszywac...? Najwazniejsze, ze poszlo sprawnie i guzik wytrzymal do konca imprezy. Swoja droga, Zajac, ile Ci ten guzik jeszcze trzymal? :)
A ten się qrka uczepił tego guzika i nie popuści....
Grunt że przyszyty został po mistrzowsku i wiernie służy mi po dziś dzień:)
Gdyby wszyscy potrafili tak przyszywać guziki na świecie było by mniej wojen:P
Prześlij komentarz