rozczarowanie







Po ostatnich przygodach z Holga bylem taki podniecony faktem ze jade do Polski i porobie kilka zdjec z osiedla na ktorym sie wychowywalem jako dzieciak.
I tak zakupilem na ta okazje 5 rolek Ilforda HP5,zapakowalem Holge do walizki i czekalem spokojnie na sobote gdzie w spokoju i wielkim sentymentem zapuszcze sie w spomnienia mojego dziecinstwa na moim osiedlu.

I bylo cudownie,pogoda sloneczna,osiedle bezludne,muzyka na uszach,Holga w rece i negatywy w kieszeni.
Wszystko trwalo kolo godziny jak zorientowalem sie ze juz nie mam wiecej filmow i tak spelniony powrocilem do domu na obiad.

Caly jednak moj entuzjazm upadl wczoraj jak wywolalem filmy.
Nie wiem jak to sie stalo ale na negatywach zamiast zdjec znalazlem tylko czarne kwadraty a to co mniejwiecej sie pojawilo na negatywie to zamieszczam w ,,zapiskach...''

Dawno mi takiego numeru Holgo nie zrobilas,
jestem bardzo rozczarowany:-(

0 komentarze: