Beach party:-)

2 komentarze:

Blazej Zajac pisze...

Na początku myślałem że brałeś udział w jakiejś małej orgietce.
Pewnie to wina moich zaślimaczonych porannych oczu:)

pluzz pisze...

Na grille to mnie zapraszasz ale jak "prawdziwa" impreza sie odbywa to nic nie pisniesz.... Ech....